Jestem content, content ze sobą i swoim ciałem! Efekty sesji zdjęciowej #bodypositive z Kasią Manikowską.

W maju nasza bielizna miała okazję zdobić ciała sześciu niepowtarzalnych Kobiet w ciałopozytywnej sesji, która odbyła się pod czujnym okiem Kasi Manikowskiej – fotografki z Trójmiasta.

Kasi od dawna marzyła się sesja body positive, sama znała naszą bieliznę już wcześniej i postanowiła odezwać się do nas z tą nietuzinkową propozycją. Z jej wiadomości dało się wyczytać absolutne zaangażowanie w projekt i determinację do jego realizacji. Pomyśleliśmy – czemu nie? Wchodzimy w to!

No i stało się! Po długim i żmudnym czasie przygotowań Kasia dopięła swego, a my mogliśmy wesprzeć jej działania naszą bielizną. W efekcie powstała pokaźna kolekcja zdjęć, która wzrusza i pokazuje prawdziwie różnorodne, piękne Kobiety.

Dzisiaj z dumą uchylimy Wam rąbka tajemnicy, pokażemy część efektów sesji oraz przedstawimy Wam bliżej te niesamowite Dziewczyny, które urzekły nas swoją urodą i naturalnością, jakby pozowały nie od dziś!  

Karolina

Ma 26 lat i uwielbia modę. Prowadzi własny sklep odzieżowy. Pomimo, że nie uważa się za idealną, czuje się bardzo kobieco w swoim ciele. Przed obiektywem zachowuje się jak ryba w wodzie (co zdecydowanie widać po efektach sesji!). Uwielbia nowe wyzwania i tak też potraktowała udział w sesji z Kasią.    

Karolina ma na sobie biustonosz modelowany termicznie Luna/B5 i figi wysokie Luna do kompletu.

Beata

Ma 28 lat i sama o sobie mówi, że jest szczęśliwą, spełnioną kobietą. Jej pasją i pracą jednocześnie jest fotografia (Szczęściara!). Przez udział w sesji chciała przede wszystkim pokazać, że krągłości są fajne. Ma blizny po 4 operacjach, które pokazują jej historię oraz walkę o zdrowie. Podkreśla, że blizny nie powinny być powodem do wstydu. Dba o siebie i swoje zdrowie, kocha podróże, spacery i koty oraz siebie, niezależnie od tego czy waży 20 kg mniej czy więcej.      

 Beata ma na sobie biustonosz usztywniany Nella/B4 i figi Nella do kompletu        

Helena

Ma 26 lat i artystyczną duszę. Jest mamą trójki, fotografuje, wyszywa, pisze i maluje.. Akceptacja i miłość do swojego ciała, to wartości bliskie jej sercu. Pomimo zmian, które życie namalowało na jej ciele, stara się traktować siebie jak ukochaną osobę, która ma wady i zalety, co pozwala jej na łaskawsze spojrzenie w swoją stronę. Szczęście daje jej miłość męża oraz tulące ramiona synka i córeczek. Potrafi dostrzegać piękno w małych rzeczach.    

Helena ma na sobie biustonosz miękki Marilyn/B2 i modelujące figi wysokie Vala              

Magda

Pomimo wykształcenia technicznego ma zacięcie artystyczne. Zawodowo zajmuje się marketingiem online. Przez większość życia walczyła o piękne ciało, a swoją pewność siebie często uzależniała od ilość wykonanych treningów. Proces samoakceptacji zaczął się dzięki jej ukochanemu, który uświadomił jej, że nie jest w stanie powiedzieć, że kocha siebie stojąc przed lustrem. Dzięki ciąży zrozumiała do czego zdolne jest jej ciało i poczuła wdzięczność za nie. Sesja była dla niej zwieńczeniem zmiany w postrzeganiu siebie i swojej cielesności.     

 Magda ma na sobie biustonosz usztywniany Nella/B4 i figi Nella do kompletu 

Ewa

Do niedawna nie czuła się dobrze ze swoim wysokim wzrostem i idącą za nim wagą. Porównywała się do drobniejszych i niższych sylwetek, co bardzo negatywnie wpływało na jej samoocenę. Wieczne odchudzanie skutkowało otarciem się o chorobę - ortoreksję. W ostatnim czasie zdecydowała się odpuścić walkę o idealną sylwetkę i nierealne wyobrażenie o sobie samej. Zaakceptowała rzeczy, których nie da się zmienić i dała sobie szansę na bycie szczęśliwą, a nie perfekcyjną.    

 Ewa ma na sobie biustonosz push-up Luna/B1  

Martyna

Z wykształcenia i pasji jest wizażystką. Kocha prace manualne: rysuje i maluje. Uwielbia żyć na 100% i być w kilku miejscach jednocześnie, unika rutyny. Do sesji dołączyła spontanicznie, miała być wyłącznie wizażystką, a przekonana przez inne uczestniczki – stanęła przed obiektywem! Podziwia pewne siebie osoby, które są otwarte na nowe wyzwania i nie ograniczają się przez własne kompleksy oraz presję ideału stawianą przez media. Stara się być odważna, nie zwracać uwagi na opinie innych ludzi i oceniać siebie pozytywnie. Wierzy, że dzięki temu będzie szczęśliwa, czego życzy wszystkim kobietom.  

Martyna ma na sobie biustonosz push-up Jackson/B1   

Trzymamy kciuki za wszystkie Uczestniczki sesji. Zdajemy sobie sprawę z tego, że droga do samoakceptacji i miłości do swojego ciała to żmudny proces, ale wierzymy, że inicjatywy takie, jak ta – są ogromnie ważne i pomocne w poznawaniu siebie, swojego ciała i swoich potrzeb.