Jak przechowywać bieliznę i zabezpieczyć ją podczas podróży?
2020-07-17
Naszej bieliźnie należy się szacunek i troska. I pewnie nie musimy Ci tego mówić, jeśli w Twojej garderobie znajduje się co najmniej kilka spektakularnych/ulubionych/ hiperdelikatnych (niepotrzebne skreślić) modeli, które aż się proszą, żeby podchodzić do nich łagodnie. Nie masz takich? W takim razie zapraszamy Cię na zakupy do naszego sklepu! ;)
Dziś natomiast opowiemy trochę o tym, jak prawidłowo przechowywać bieliznę i jak ją transportować. Jak spakować torbę, żeby nie zniszczyć swoich ulubionych kompletów, nie zabrać przy tym zbyt dużo miejsca i nie znaleźć potem biustonosza i fig malowniczo „rozbieganych” po całym bagażu. Jak przetrzymywać bieliznę w szafie, w szufladzie i na półce? Oto kilka naszych wskazówek.
W szufladzie: w równych rządkach, jeden za drugim, gęsiego. Miłośniczki perfekcyjnych i eklektycznych szuflad mogą porządkować te szeregi wedle rangi czy kroju, ale nie jest to konieczne. Najważniejsze, żeby nie zginać, nie wkładać „miskę w miskę”, nie wykręcać, nie spłaszczać i nie gnieść. W takiej sytuacji wymarzony biustonosz szybko się odkształci, naciągnie, zniszczy i będzie wywoływał swoim wyglądem bardziej litość, niż pożądanie.
W szafie: wieszamy nie jak sukienki, nie na ramiączkach, ale odwracając głową (a w tym przypadkiem krojem) w dół, łapiąc klipsami od wieszaczka dolną część biustonosza (obwód). Przy takim podejściu nie damy „popalić” ramiączkom, a do tego zmieniamy to wiszenie w błogą medytację. Na pohybel rozciągniętym ramiączkom oczywiście ;)
Z troską: biustonosze miękkie możemy zginać w pół ze schowanym obwodem wewnątrz i ułożyć je jeden na drugim. Tak będą bezpieczne. Natomiast przy biustonoszach z usztywnianymi miseczkami należy wkładać je jeden w drugi, a przy ostatnim wypełnić miseczki (np. skarpetkami, legginsami czy czymkolwiek innym, co przyjdzie Ci do głowy).
W zamknięciu: Bieliznę najlepiej przechowywać osobno, w specjalnym pojemniku lub zapinanym, oddychającym, np. materiałowym worku. Tak, aby uniknąć ich kontaktu z innymi naszymi rzeczami. To nie tylko rozwiązanie bardziej higieniczne, ale i bezpieczniejsze, zarówno dla staników, jak i dla innych rzeczy - wyobraź sobie swój sweter z merynosa zaciągnięty przez haftkę…Chyba nie byłby to najprzyjemniejszy widok, prawda?
W odosobnieniu: kontrola bagażowa, konieczność znalezienia czegoś ważnego na środku ulicy w czasie podróży samochodem, szybkie przebranie się z powodu przemoczenia: bielizna w bagażu powinna być nie tylko łatwa w odnalezieniu, ale i zakryta dla postronnych oczu. No bo przecież wiadomo, że nigdy nie wiadomo!
Każdy komplet bielizny traktuj jak dzieło sztuki i najintymniejszy, najdelikatniejszy element Twojej garderoby. Przemyślane przechowywanie i pakowanie sprawi, że Twoja bielizna będzie Ci służyć dłużej w nienaruszonym stanie. Tego Ci właśnie życzymy!
Dziś natomiast opowiemy trochę o tym, jak prawidłowo przechowywać bieliznę i jak ją transportować. Jak spakować torbę, żeby nie zniszczyć swoich ulubionych kompletów, nie zabrać przy tym zbyt dużo miejsca i nie znaleźć potem biustonosza i fig malowniczo „rozbieganych” po całym bagażu. Jak przetrzymywać bieliznę w szafie, w szufladzie i na półce? Oto kilka naszych wskazówek.
Biustonosz u siebie
Kiedy bielizna jest u siebie, najlepiej, żeby czuła się swobodnie i bezpiecznie. Nie oznacza to, że powinna swawolnie wędrować w poszukiwaniu najlepszego miejsca w szafie lub szufladzie - raczej każdej sztuce należy się swoje miejsce, w którym jest jej dobrze.W szufladzie: w równych rządkach, jeden za drugim, gęsiego. Miłośniczki perfekcyjnych i eklektycznych szuflad mogą porządkować te szeregi wedle rangi czy kroju, ale nie jest to konieczne. Najważniejsze, żeby nie zginać, nie wkładać „miskę w miskę”, nie wykręcać, nie spłaszczać i nie gnieść. W takiej sytuacji wymarzony biustonosz szybko się odkształci, naciągnie, zniszczy i będzie wywoływał swoim wyglądem bardziej litość, niż pożądanie.
W szafie: wieszamy nie jak sukienki, nie na ramiączkach, ale odwracając głową (a w tym przypadkiem krojem) w dół, łapiąc klipsami od wieszaczka dolną część biustonosza (obwód). Przy takim podejściu nie damy „popalić” ramiączkom, a do tego zmieniamy to wiszenie w błogą medytację. Na pohybel rozciągniętym ramiączkom oczywiście ;)
na zdjęciu model Melanie/B2
Biustonosz w podróży
Kiedy zabierasz ze sobą biustonosz na wakacje, zadbaj o to, żeby też miał all inclusive. Każdy wie, że największym koszmarem każdego biustonosza jest długie leżenie w zamkniętej walizce: nie tylko z powodu wrodzonej w każdym cm2 koronki klaustrofobii, ale i z lęku przed nieodwracalnym zniekształceniem. Jak pakować, żeby nie żałować?Z troską: biustonosze miękkie możemy zginać w pół ze schowanym obwodem wewnątrz i ułożyć je jeden na drugim. Tak będą bezpieczne. Natomiast przy biustonoszach z usztywnianymi miseczkami należy wkładać je jeden w drugi, a przy ostatnim wypełnić miseczki (np. skarpetkami, legginsami czy czymkolwiek innym, co przyjdzie Ci do głowy).
W zamknięciu: Bieliznę najlepiej przechowywać osobno, w specjalnym pojemniku lub zapinanym, oddychającym, np. materiałowym worku. Tak, aby uniknąć ich kontaktu z innymi naszymi rzeczami. To nie tylko rozwiązanie bardziej higieniczne, ale i bezpieczniejsze, zarówno dla staników, jak i dla innych rzeczy - wyobraź sobie swój sweter z merynosa zaciągnięty przez haftkę…Chyba nie byłby to najprzyjemniejszy widok, prawda?
W odosobnieniu: kontrola bagażowa, konieczność znalezienia czegoś ważnego na środku ulicy w czasie podróży samochodem, szybkie przebranie się z powodu przemoczenia: bielizna w bagażu powinna być nie tylko łatwa w odnalezieniu, ale i zakryta dla postronnych oczu. No bo przecież wiadomo, że nigdy nie wiadomo!
Co z figami i pozostałą bielizną?
Klasyczne figi składamy, stringi zwijamy lub kładziemy jedne na drugich i w ten sposób przechowujemy w szufladach. Wysokie majtki (np. wyszczuplające) najlepiej złożyć po prostu „na pół”. Zarówno koronkowe delikatności, jak i rajstopy trzeba traktować z troską, bo mogą się na nas zemścić zaciągnięciami i oczkami. Organizery do szuflad to podstawa! :)Każdy komplet bielizny traktuj jak dzieło sztuki i najintymniejszy, najdelikatniejszy element Twojej garderoby. Przemyślane przechowywanie i pakowanie sprawi, że Twoja bielizna będzie Ci służyć dłużej w nienaruszonym stanie. Tego Ci właśnie życzymy!
Pokaż więcej wpisów z
Lipiec 2020